Szkoła Podstawowa z Oddziałem Przedszkolnym im. Jakuba Kani w Domaradzu

46-034 Pokój  

Domaradz 3  

Tel.: (77) 469-80-31

sp-domaradz@wp.pl

Porozmawiajmy o prywatności – portale społecznościowe i wizerunek online

Posiadanie profili, tworzenie i publikowanie treści online mają znacznie szerszy wymiar niż interakcja z użytkownikami i uzyskanie polubień. Wszystko, co umieszczamy w sieci może tam pozostać na wiele lat i stać się częścią naszej historii, dostępną dla wielu ludzi, którzy być może będą decydować o naszej karierze, czy innych ważnych aspektach przyszłości.  Uczniowie są aktywni na portalach społecznościowych, znajdują się tam grupy klasowe, czasem również nauczyciele. Warto podejmować rozmowy na temat tej aktywności i wykorzystać dyskusje uczniów do promowania zasad bezpiecznego korzystania z portali społecznościowych oraz kształtowania różnych kompetencji cyfrowych, w tym zarządzania swoim wizerunkiem, reputacją oraz dbania o prywatność.

Budowanie wizerunku online

Media społecznościowe mogą pomóc w ważnych sytuacjach życiowych, gdyż to co w nich umieszczamy jest elementem naszego wizerunku. Dobrze jest więc nauczać o tym, jak skutecznie je wykorzystać do budowania swojego wizerunku w sposób przemyślany.

Warto rozmawiać z uczniami o materiałach, które zamieszczają w sieci i zapytać, co według nich mogłyby powiedzieć o tym inne osoby np. rodzice, przyjaciele, przyszli pracodawcy, komisja decydująca o przyjęciu na studia czy inni ważni ludzie. Warto zachęcać do przyglądania się swoim publikacjom oraz emocjom związanym z podpisaniem ich własnym imieniem i nazwiskiem. Wszystkie te rozmowy dotyczą jednego z podstawowych faktów, mianowicie pozostawiania śladu cyfrowego, który może istnieć w sieci wiele lat i może być niemożliwy do usunięcia.

Uważaj, czym dzielisz się w świecie wirtualnym…

W budowaniu wizerunku ważne jest, jakie treści są publikowane. Ludzie zazwyczaj negatywnie oceniają postawy oskarżające wobec konkretnych osób, idei czy organizacji. Faktem jest, że szkoły, pracodawcy czy inni, którzy mają dostęp do mediów społecznościowych szukają historii swojego kandydata online. Złośliwe komentarze dotyczące rówieśników, nauczycieli, polityków, autorytetów medialnych czy wartości, mogą wpłynąć na to czy osoba zdobędzie sympatię i zaufanie tych, od których może zależeć jej przyszłość.

… ponieważ może zostać to wykorzystane przeciwko Tobie

Dlatego warto wprowadzić zasadę „zakaz narzekania” w przestrzeni publicznej, jaką jest internet. Jeśli swoimi postami dokumentujemy każdą chwilę życia i dzielimy się tym w przestrzeni publicznej warto pomyśleć, że będą to czytały również osoby, które mogą decydować o szkole, pracy czy współpracy. Te osoby nie zawsze mogą mieć chęć poznania szczegółów życia prywatnego i przeżyć osobistych swojego kandydata.

Nadmiar szkodzi… dlaczego należy ograniczać publikowanie informacji?

Istotna jest też częstotliwość publikowanych postów. Zbyt częste dzielenie się różnymi informacjami o tym, co robimy, co czujemy, z kim się spotykamy, gdzie przebywamy, co oglądamy może nieść innym komunikat, że aktywność online zajmuje największą część naszego czasu, a więc prawdopodobnie nie mamy możliwości zajęcia się innymi zadaniami. Niekoniecznie więc wpływa na budowanie pozytywnego wizerunku online.

Social media jako przestrzeń do tworzenia wizerunku zawodowego

W rozmowach z młodzieżą można zaproponować oddzielenia wizerunku „zawodowego” online od prywatnego. Umożliwiają to różne portale, które służą wymianie informacji zawodowych np. Linkedin. Warto więc skorzystać z możliwość tworzenia tam swojego wizerunku związanego z wybranym zawodem czy pasją, którą rozwijają z myślą o przyszłej edukacji czy karierze zawodowej i tam nawiązywać kontakty oficjalne. Natomiast do kontaktów prywatnych można przeznaczyć np. Instagram czy Facebook. Dzięki temu kontrola publikowanych treści czy utrzymywanie pozytywnej reputacji mogą być łatwiejsze do zrealizowania.

Dbanie o reputację, czyli co publikować, by się promować?

Warto zachęcać do dbania o pozytywną reputację online. Okazuje się, że jest ona bardzo ważna w oczach ludzi, z którymi być może kiedyś przyjdzie się uczyć czy pracować. Dlatego dobrze jest przemyśleć już pierwszy post, który młody człowiek chce zamieścić w sieci i zastanowić się jak inni będą go spostrzegać i interpretować. Pozytywna reputacja online, tak samo jak off-line, wiąże się z zaangażowaniem w różne pozytywne aktywności np. wolontariat, realizowania pasji artystycznych czy sportowych, zaangażowanie w budowanie społeczności.

Do kształtowania pozytywnej reputacji mogą się też przydać np. twórcze i dające do myślenia wpisy na blogu lub inne, ciekawe treści tematyczne publikowane w miejscach popularnych wśród młodzieży. Wszystkie te aktywności są cenione i warto się nimi dzielić. Warto również przypominać, że młodzi użytkownicy internetu mają realny wpływ na swoją reputację online, budowania jej w sposób przemyślany i świadomy.

Dbając o swoją reputację online warto pamiętać o zasadzie niepublikowania żadnych postów w stanie dużego pobudzenia emocjonalnego np. w dużej złości, zachwycie, smutku czy rozczarowaniu. W takich chwilach uczniowie w różnym wieku mogą reagować bardzo gwałtownie, dlatego warto rozmawiać z nimi o tym, jak działać, aby doprowadzić do rozwiązania problemu zamiast pogorszenia sytuacji. Wówczas dobrze jest oddalić się od komputera, zostawić na jakiś czas telefon i odroczyć reakcję do momentu, w którym emocje opadną i pojawi się możliwość przemyślenia tego, co chcemy napisać oraz jak mogą to odebrać inni.

Ochrona prywatności – co zagraża uczniom?

Posiadanie swojej tożsamości w internecie wiąże się też z koniecznością chronienia jej przed zagrożeniami. Zdarzają się kradzieże tożsamości, kiedy ktoś podszywa się pod inną osobę, używając jej profilu i danych, co może niekiedy wyrządzić wiele szkód. Takie sytuacje mogą zniszczyć wizerunek i reputację, nad którymi osoba długo pracowała. Z tego względu dobrze jest przypominać uczniom, aby nie publikowali danych wrażliwych – daty urodzenia, adresu, numeru telefonu, PESEL w mediach społecznościowych. Takie dane mogą posłużyć uzyskaniu korzyści finansowych przestępcom, którzy mogą użyć ich np. zaciągając kredyt. Warto też być ostrożnym przy otwieraniu linków, nawet tych od znajomych, gdyż mogą zawierać złośliwe oprogramowanie, które przejmie konto i dane.

Ochrona prywatności to też zabezpieczenie profilu. To brzmi jak truizm powtarzany od momentu pojawienia się możliwości logowania. Jednak okazuje się, że ludzie nadal popełniają błąd tworząc zbyt proste hasła, używając zbyt łatwych pytań do odzyskiwania danych. Warto przypominać, że haseł nie ujawniamy przyjaciołom, rodzinie, nie pozostawiamy ich zapisanych na kartkach, w miejscach, do których mogą mieć dostęp inni.

Dobrze jest zrezygnować z korzystania z portali społecznościowych na urządzeniach nieposiadających zabezpieczeń przed wirusami i złośliwym oprogramowaniem. Z pewną dozą ostrożności warto też potraktować urządzenia ogólnodostępne np. komputery w bibliotekach.

Podstawową sprawą w ochronie bezpieczeństwa na portalach społecznościowych jest prawidłowa konfiguracja ustawień prywatności. Portale posiadają wiele funkcji, dzięki którym można dowolnie ustawiać widoczność postów, usuwać komentarze, znaczniki, notatki itp. Wiele komunikatorów ma też możliwości blokowania rozmówców w przypadku, gdy ktoś nie czuje się komfortowo w kontakcie z drugą osobą. Dla swojego bezpieczeństwa warto również wyłączyć udostępnianie lokalizacji i możliwość meldowania się w różnych miejscach. Jeśli ktoś chce powiadomić znajomych o tym, gdzie jest, może np. wysłać im SMS-a za pomocą telefonu, zamiast udostępniać tę informację całej sieci społecznościowej.

Aby chronić swoją prywatność dobrze jest regularnie wyszukiwać się online i sprawdzać jakie informacje na nasz temat są opublikowane w sieci. Można to zrobić wpisując swoje imię i nazwisko w wyszukiwarkę np. Google, ale też wyszukiwarki na portalach społecznościowych. Można też używać specjalnych stron internetowych, które indeksują dane osobowe użytkowników internetu. Jeśli napotkamy informacje, których sobie nie życzymy, mamy możliwość kontaktu z określoną stroną czy portalem i zwrócenia się z prośbą o usunięcie tych informacji.

(Nie)realni znajomi w sieci

Ważna jest kwestia liczby znajomych i fanów, która często jest dla młodych ludzi wartością i wyznacznikiem ich popularności. Jednak nie warto akceptować każdej znajomości. Posiadanie znajomych w mediach społecznościowych nie równa się posiadaniu wielu przyjaciół, a przyjmując każdą osobę do grona znajomych dajemy jej dostęp do wielu informacji i postów, które może też wykorzystać przeciw nam.

Dlatego dobrze jest, kiedy osoby, które dopuszczamy do naszego świata, dobierane są w sposób ostrożny. Ważne jest, aby były to osoby sprawdzone.

Dla swojego bezpieczeństwa dobrze jest co jakiś czas przeprowadzać rewizję list znajomych i usuwać tych, których konta budzą niepokój lub takich, z którymi nie mamy zamiaru wchodzić w żadne interakcje. Dane i to, co publikujemy w sieci jest cenne i warto to chronić.

Dbanie o prywatność i wizerunek innych

Portale społecznościowe to miejsce do dzielenia się wspólnymi chwilami. Czasem też tym, o czym rozmawia się z koleżankami i kolegami. To właśnie sprawa, której warto poświęcić chwilę dłużej, gdyż dotyka ona nie tylko zagadnienia prywatności osobistej, ale też prywatności innych. Jeśli nie widzimy, że sami zbyt wiele ujawniamy w sieci, bardzo możliwe, że nie poczujemy również momentu, w którym przekraczamy granice prywatności innych.

Należy więc uczulać na to, że zawsze trzeba zapytać osób, które brały udział w konwersacji, czy znajdują się na zdjęciach, filmikach o zgodę na umieszczenie materiałów w sieci, czy chcą zostać oznaczone na tym zdjęciu, w poście itd. Bardzo ważny jest też element uwrażliwiania uczniów na zdanie innych, gdyż wszystkie materiały umieszczone w sieci z udziałem konkretnej osoby mogą budować jej wizerunek, nie zawsze przyczyniając się do tworzenia pozytywnej reputacji.

W budowaniu wizerunku online tak naprawdę biorą udział również osoby, z którymi uczniowie utrzymują kontakty w świecie realnym – koledzy, koleżanki ze szkoły czy spoza niej. Być może młody człowiek ma wiedzę i świadomość, że nie warto publikować swoich zdjęć w śmiesznych pozach, czy dokumentować wygłupów z przerwy i tego nie robi. Jednak jego koledze z klasy może się to wydać zabawne i umieści takie materiały w sieci. Dlatego dobrze jest rozmawiać z uczniami, aby dbali o to, jak odnoszą się od siebie wzajemnie online. Szacunek wiążę się także z tym, że osoba dba również o reputację koleżanki czy kolegi, których lubi, na których jej zależy. Nie przekracza granic ich prywatności bez konsultacji z nimi samymi. Zdarza się, że materiały rozprzestrzeniają się wirusowo w sieci i można zupełnie utracić kontrolę nas publikacją, zdobywając „popularność”, której nigdy by nie chciał.

 

Autor: Marta Wojtas

 

Psycholog, ekspertka ds. bezpieczeństwa dzieci i młodzieży w internecie, trenerka. Od 10 lat współpracuje z Fundacją Dajemy Dzieciom Siłę, świadcząc pomoc psychologiczną dzieciom, młodzieży i dorosłym, realizując różnorodne działania profilaktyczne oraz szkoląc profesjonalistów z Polski i zagranicy.