Szkoła Podstawowa z Oddziałem Przedszkolnym im. Jakuba Kani w Domaradzu

46-034 Pokój  

Domaradz 3  

Tel.: (77) 469-80-31

sp-domaradz@wp.pl
Jesteś tutaj: Start / O SZKOLE / O PATRONIE

O PATRONIE

 

JAKUB KANIA  poeta ludowy, działacz oświatowy i narodowy, powstaniec śląski, działacz Związku Polaków w Niemczech. Pseudonim Obleciświat, Podbipięta, Śląski Zagłoba. Urodził się 11 VII w Siołkowichach Starych. Ówczesne Siołkowice- podobnie jak Popielów, Chróścice, Dobrzeń Wielki i Mały- były już od połowy XIXwieku ośrodkiem życia narodowo-polskiego. W 1868 roku kolportowano tu "Zwiastuna Górnośląskiego", potem "Katolika", a od 1884 roku działała tu pierwsza polska biblioteka ludowa. Ród Kaniów mieszkał od wielu pokoleń w Siołkowicach. Kaniowie byli dumni z dawności pochodzenia, co z czasem znalazło swoje odbicie w utworach Kani w słowach: "Tu Kaniowie wcześniej byli niż stary Fryc i jego starzykowie w Berlinie".    Po ukończeniu szkoły rolniczej w Opolu do momentu powołania go do służby wojskowej pomagał ojcu w pracy w gospodarstwie. Podczas służby wojskowej poznał przypadkowo Jakuba Robotę, który rozbudził w młodym Jakubie aktywną postawę narodową. W rezultacie kontaktów z Robotą, Kania podjął się pisania korespondencji do "Gazety Opolskiej". Tą drogą poznał jej redaktora naczelnego Bronisława Koraszewskiego, redagującego chropowate jezykowo teksty Kani. Koraszewski szybko poznał się na tym  domorosłym talencie i nie tylko otwarł przed nim łamy swego pisma, lecz wykorzystując swoje znajomości w wielu redakcjach pism polskich torował do nich drogę także Kani. Efektem tego były korespondencje Kani w "Pracy", "Wędrowcu". Znajomość z Koraszewskim przerodziła się w serdeczną , długotrwałą przyjaźń. Po powrocie z wojska Kania byl stałym korespondentem "Gazety Opolskiej" oraz działaczem Towarzystwa Polsko- Katolickiego, którego siołkowicka komórka organizowała liczne imprezy kulturalno oświatowe. Był cenionym  w okolicy starostą weselnym, występował na scenie amatorskich zespołów teatralnych, pisał także utwory sceniczne. Rok 1903 był pamiętny dla Kani. Ukrył bowiem sztandar siołkowskiego Kriegesvereinu we własnej stodole, a gdy to się wydało, został skazany na sześć miesięcy więzienia. Wyczyn ten administracja pruska długo pamiętała Kani, bowiem wraz z wybuchem I wojny światowej został posądzony o zdradę stanu i ponownie aresztowany. Jednak po wyjaśnieniu bezzasadnych podejrzeń zwolniono go. Zmobilizowany w 1916 roku skierowany został na front zachodni i walczył we Francji. Po wojnie wrócił do Siołkowic, gdzie zaangażował się w w pracę narodowopolską. Otwierał wiele wieców w okolicy, wygłaszał przemówienia, deklamował wiersze; usiłował też niejednokrotnie zabierać głos na wiecach niemieckich, ale nie udawało mu się dokończyć przemówień. Doceniajac jego zasługi w pracy narodowej, wybrano go prezesem polskiej Rady Ludowej w Siołkowicach. Uczestnicząc w manifestacji chłopów ze wsi podopolskich w Opolu w dniu 2 maja 1920 roku zostł dotkliwie pobity przez niemieckich bojówkarzy, ale nie odsunął się od pracy agitacyjnej w polskiej kampanii plebiscytowej. Wielokrotnie przemawiał na polskich wiecach w okręgu opolskim, uczestniczył w delegacjach wysyłanych do Wojciecha Korfantego i ówczesnego premiera Rządu RP Wincentego Witosa. W III powstaniu śląskim walczył w kompanii Jana Kubisa. Po podziale Górnego Śląska wrócił do swojej rodzinnej miejscowości i zajał się pracą na roli i w pasiece. W 1930 roku staraniem jego najstarszego syna ukazało się w Środzie Wielkopolskiej pierwsze wydanie tomiku "Wierszy Śląskich" Jakuba Kani, które stosunkowo szybko się rozeszły i dlatego przed II wojną światową były dwukrotnie wznawiane. 

W okresie hitlerowskim rozpaczliwie walczył o zachowanie polskości w swojej wiosce i najbliższym otoczeniu, a jego wiersze krążyły po okolicy. 
Po wyzwoleniu włączył się w budowę zrębów polskiej administracji. Był radnym Wojwódziej Rady Narodowej w Katowicach. Był członkiem Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego, działał w Samopomocy Chłopskiej, zbierał składki na pomnik Czynu Powstańczego na Górze św, Anny. w 1954 roku przyjęty został w poczet Związku Literatów Polskich. Odznaczony był Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski. Zmarł 3 VIII 1957r. w Siołkowicach, gdzie go pochowano. W 1975 r. w Siołkowicach odsłonięto jego pomnik.